Paweł Szwęch
PREZES LSO - Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk - Orunia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:46, 21 Gru 2011 Temat postu: Patron Ministrantów św. Domink Savio |
|
|
Dominik Savio (ur. 2 kwietnia 1842 r. w Riva di Chieri w okolicy Turynu – zm. 9 marca 1857 r. w Mondonio) – święty Kościoła katolickiego. Został ochrzczony wdniu narodzin. Jego rodzicami byli: Karol Savio – rzemieślnik i Brygida Gajato – wiejska krawcowa. Niebawem ojciec wraz z rodziną przeniósł się do wioski Murialdo. Dominik uczęszczał do szkółki prowadzonej przez miejscowego proboszcza, a potem do szkoły w Castelnuovo d`Asti. Już w wieku 5 lat służył do Mszy Świętej. Znaczna odległość do kościoła oraz trudne warunki pogodowe nie przeszkadzały mu w posłudze oraz modlitwie. Zapytany czy nie boi się chodzić sam tak daleko, odpowiedział: "Nie jestem sam. Jest ze mną Najświętsza Maria Panna i mój Anioł Stróż." Dnia 8 kwietnia 1849 r. w Wielkanoc przyjął pierwszą Komunię Świętą. Ze strony księdza proboszcza był to akt odwagi, gdyż w owych czasach panowało przekonanie, że do sakramentów pokuty i ołtarza należy dopuszczać w wieku znacznie późniejszym.
Dominik Savio pewnego dnia po generalnej spowiedzi i po Komunii Świętej napisał akt ofiarowania się Matce Bożej Niepokalanej i złożył go na jej ołtarzu: "Maryjo, ofiaruję Ci swoje serce. Spraw, aby zawsze było twoim. Jezu i Maryjo bądźcie zawsze moimi przyjaciółmi. Błagam Was, abym raczej umarł, niż bym miał przez nieszczęście popełnić choć jeden grzech."
W wieku 12 lat został przyjęty przez św. Jana Bosko do oratorium na Valdocco. W 1856 r. wraz z kilkoma przyjaciółmi założył Towarzystwo Niepokalanej, grupę chłopców zaangażowanych w młodzieńczy apostolat dobrego przykładu. Dominik był znany w Oratorium jako osoba gorliwie praktykująca i nie zaniedbująca okazji do modlitwy. Otrzymał dar kontemplacji, ekstazy i inne nadprzyrodzone dary. Późną jesienią 1856 roku, Dominik Savio zaczął chorować. Jan Bosko wezwał lekarza, który stwierdził bardzo zaawansowaną chorobę płuc. Kiedy Dominik żegnał Jana Bosko i kolegów, ze łzami w oczach powiedział: "Ja już tu nie wrócę." – tak też się stało. Męczył się jeszcze kilka miesięcy. 9 marca 1857 roku, zaopatrzony Sakramentami Świętymi, kiedy ojciec czytał mu modlitwy o dobrą śmierć, chłopiec zawołał: "Do widzenia, ojcze! Do widzenia! O, jakie piękne rzeczy widzę!", po czym zmarł. Jest patronem dzieci i młodzieży, ministrantów, matek w stanie błogosławionym (szczególnie w ciąży zagrożonej) oraz małżeństw starających się o potomstwo. Wspomnienie liturgiczne w Kościele katolickim obchodzono niegdyś 9 marca. Obecnie w liturgii Kościoła powszechnego wspomnienie obchodzone jest 5 maja. W 1933 r. papież Pius XI nazwał go "małym świętym" i "gigantem ducha". W 1950 papież Pius XII ogłosił go błogosławionym, a w 1954 został kanonizowany.
W dniu Pierwszej Komunii Świętej, Dominik zapisał w swoim modlitewniku takie oto postanowienia:
- Będę często przystępował do spowiedzi i Komunii św.;
- Pragnę dni święte święcić;
- Moimi przyjaciółmi będą Jezus i Maryja;
- Raczej śmierć niż grzech.
Po za Dominikiem patronami ministrantów są:
- św. Tarsycjusz
- św. Jan Berchmans
- św. Stanisław Kostka
- św. Alojzy Gonzaga
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paweł Szwęch dnia Śro 13:50, 21 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|